Kiedy inwestujemy w solidne, drewniane meble ogrodowe, zyskujemy komfort i estetyczną przestrzeń do relaksu na długie lata. Pamiętajmy jednak, że ich trwałość zależy ściśle od naszej sezonowej opieki. To właśnie niskie temperatury, wszechobecna wilgoć i powtarzające się cykle zamarzania i rozmarzania są największym wrogiem drewna – prowadzą do pęknięć, odbarwień i rozwoju pleśni. Zaniedbanie jesiennej pielęgnacji często skutkuje koniecznością kosztownej renowacji lub, co gorsza, wymiany całego zestawu. Jak zatem skutecznie zabezpieczyć drewniane meble ogrodowe przed zimą? Kluczowa jest tu dwuetapowa procedura: najpierw gruntowne oczyszczenie i konserwacja powierzchni, a następnie odpowiednie, suche przechowywanie.
Od czego zacząć przygotowanie mebli do zimowania?
Pierwszym i absolutnie niezbędnym krokiem w procesie zabezpieczania mebli jest ich dokładne oczyszczenie. Musimy koniecznie usunąć wszelkie zabrudzenia organiczne, takie jak kurz, pyłki, resztki jedzenia, a także nagromadzone osady z poprzedniego sezonu. Dlaczego to takie ważne? Ponieważ te zanieczyszczenia, jeśli pozostaną na powierzchni, stają się idealną pożywką dla grzybów i pleśni, które aktywują się pod wpływem wilgoci i chłodu. Osłabiają one drastycznie strukturę drewna i powodują nieestetyczne, trudne do usunięcia plamy.
Do mycia najlepiej użyć ciepłej wody z dodatkiem łagodnego detergentu lub specjalistycznego preparatu do czyszczenia drewna. Taki środek powinien mieć właściwości odtłuszczające i lekko dezynfekujące, ale jednocześnie nie naruszać naturalnego pH materiału. Szczególną uwagę należy zwrócić na szczeliny, zakamarki i miejsca łączeń, ponieważ to właśnie tam najczęściej gromadzi się wilgoć i brud, stanowiące największe zagrożenie dla mebli ogrodowych w okresie zimy.
Po dokładnym umyciu, kluczowe jest bardzo staranne spłukanie mebli czystą wodą, aby usunąć wszelkie pozostałości środków czyszczących. Resztki te mogłyby bowiem negatywnie wpłynąć na późniejsze preparaty konserwujące, takie jak oleje czy lakierobejce. Należy unikać myjek ciśnieniowych ustawionych na zbyt dużą moc, ponieważ silny strumień wody może uszkodzić włókna drewna, podnieść je i stworzyć idealne warunki do wnikania wilgoci głębiej w strukturę materiału.
Następnie meble muszą być pozostawione do całkowitego wyschnięcia. To jest etap, którego absolutnie nie można przyspieszać ani pomijać! Aplikacja środków konserwujących na wilgotne drewno spowoduje uwięzienie wody wewnątrz, co w konsekwencji doprowadzi do pękania i gnicia podczas mrozów. Czas schnięcia zależy od temperatury i wilgotności powietrza, ale zazwyczaj trwa to od 24 do 48 godzin w suchym, przewiewnym miejscu.
Ostatnim elementem wstępnej fazy jest dokładna inspekcja stanu technicznego każdego elementu. To pozwala zdiagnozować i usunąć wszelkie uszkodzenia mechaniczne, zanim nadejdzie właściwa ochrona. Należy sprawdzić, czy wszystkie śruby i połączenia są odpowiednio dokręcone, ponieważ luzy powstałe w trakcie użytkowania mogą prowadzić do odkształceń pod wpływem ciężaru śniegu lub lodu. Wszelkie widoczne pęknięcia, ubytki czy oznaki butwienia muszą zostać zabezpieczone i naprawione, na przykład za pomocą odpowiednich kitów szpachlowych do drewna lub żywic epoksydowych. Wczesne wykrycie drobnych problemów i ich natychmiastowa naprawa znacząco przedłuża żywotność mebli, minimalizując ryzyko poważnych uszkodzeń, które mogłyby uniemożliwić ich dalsze użytkowanie w kolejnym sezonie w ogrodzie.
Czy zawsze musimy szlifować stare meble ogrodowe?
Decyzja o szlifowaniu mebli ogrodowych nie jest obligatoryjna w każdym przypadku, ale staje się koniecznością, gdy mamy do czynienia z widocznym zniszczeniem powierzchni lub łuszczącą się starą powłoką, która utraciła swoje właściwości ochronne. Szlifowanie jest niezbędne zwłaszcza wtedy, gdy drewno uległo zszarzeniu pod wpływem promieniowania UV i wilgoci. Ta szara warstwa jest martwa i nie przyjmie skutecznie nowych preparatów konserwujących, co uniemożliwi właściwą pielęgnację i ochronę przed zimą. Ponadto, jeśli na meblach widoczne są nierówności, zadziory lub plamy, których nie udało się usunąć podczas mycia, delikatne przeszlifowanie pomoże przywrócić gładkość i przygotuje materiał na przyjęcie nowej warstwy zabezpieczającej, co jest kluczowe dla efektywnej ochrony.
Jeżeli meble były regularnie olejowane, a drewno jest w dobrym stanie, a jego kolor i faktura są zadowalające, często wystarczy jedynie bardzo dokładne oczyszczenie i nałożenie nowej warstwy oleju bez konieczności intensywnego szlifowania. W takich przypadkach, gdy powierzchnia jest zdrowa i jednolita, szlifowanie może być ograniczone do lekkiego zmatowienia, używając papieru ściernego o bardzo drobnej gradacji (np. P180 lub P220). Ma to na celu jedynie lekkie otwarcie porów drewna i poprawę przyczepności kolejnej warstwy konserwującej. Należy pamiętać, że zbyt agresywne szlifowanie może usunąć za dużo materiału, zwłaszcza w przypadku fornirów lub cieńszych elementów, a także zmienić pierwotny kształt mebla. Zawsze więc należy zachować umiar i precyzję w działaniu.
W przypadku konieczności gruntownej renowacji, kiedy stara powłoka (np. lakier) łuszczy się lub jest mocno spękana, proces szlifowania należy rozpocząć od grubszej gradacji (P80 do P100), aby szybko usunąć uszkodzony materiał. Następnie stopniowo przechodzimy do coraz drobniejszych papierów, kończąc na P150 lub P180, co zapewni idealnie gładką powierzchnię. Ważne jest, aby podczas szlifowania zawsze podążać za kierunkiem usłojenia drewna, ponieważ szlifowanie w poprzek pozostawia widoczne rysy, które są trudne do zamaskowania nawet po nałożeniu grubej warstwy ochronnej i obniżają estetykę mebli ogrodowych. Po zakończeniu szlifowania meble muszą być bardzo dokładnie odpylone, najlepiej za pomocą sprężonego powietrza lub wilgotnej ściereczki (która musi potem wyschnąć). To ostatni krok przed aplikacją środków zabezpieczających przed zimą.
Jakie środki konserwujące są najlepsze dla drewna na zewnątrz?
Wybór odpowiedniego preparatu konserwującego jest decydujący dla długowieczności drewnianych mebli ogrodowych i ich odporności na trudne warunki, jakie niesie ze sobą zima w polskim klimacie. Najczęściej stosowanymi środkami są oleje, lazury oraz impregnaty, z których każdy oferuje inny poziom ochrony i efekt wizualny. Oleje, bazujące na naturalnych składnikach (np. olej lniany, tungowy), wnikają głęboko w strukturę drewna, odżywiając je od środka i zapewniając elastyczną barierę. Ta bariera skutecznie chroni przed wnikaniem wilgoci, jednocześnie pozwalając materiałowi oddychać. Jest to idealne rozwiązanie dla tych, którzy cenią sobie naturalny wygląd drewna i są gotowi na coroczną pielęgnację, ponieważ olejowanie wymaga regularnego odświeżania, aby zachować pełne właściwości ochronne.
Lazury i lakierobejce tworzą na powierzchni drewna trwałą, ale elastyczną powłokę, która chroni je przed promieniowaniem UV, deszczem i mrozem, oferując dłuższą trwałość niż oleje, często wynoszącą od 3 do 5 lat. Są one szczególnie polecane dla gatunków drewna, które mają tendencję do szybkiego szarzenia lub dla mebli, które wymagają intensywnej ochrony koloru, ponieważ lazury często zawierają pigmenty, które filtrują szkodliwe promienie słoneczne. Należy jednak pamiętać, że powłoka ta, choć trwała, jest bardziej podatna na uszkodzenia mechaniczne i pęknięcia. Gdy już się uszkodzi, woda może wniknąć pod spód, powodując łuszczenie i konieczność całkowitego usunięcia starej warstwy przed ponowną aplikacją, co jest bardziej pracochłonne niż w przypadku olejowania.
Impregnaty, często bezbarwne lub lekko barwiące, mają za zadanie chronić drewno przed czynnikami biologicznymi, takimi jak grzyby, pleśń i insekty. Stanowią doskonałą bazę pod dalsze warstwy ochronne, zwłaszcza w przypadku drewna miękkiego lub już narażonego na działanie wilgoci. Dla maksymalnej ochrony mebli ogrodowych przed zimą, eksperci często zalecają połączenie impregnatu (jako warstwy bazowej) z olejowaniem lub lazurą (jako warstwy wierzchniej), co zapewnia kompleksową barierę zarówno przed czynnikami biologicznymi, jak i atmosferycznymi. Bez względu na wybrany środek, kluczowe jest nałożenie go w odpowiednich warunkach – w temperaturze zgodnej z zaleceniami producenta i na całkowicie suche drewno, co gwarantuje prawidłowe wnikanie lub tworzenie powłoki, niezbędne do skutecznej ochrony.
Gdzie najlepiej przechowywać drewniane meble ogrodowe zimą?
Idealne warunki do przechowywania drewnianych mebli ogrodowych w okresie zimy to miejsce suche, chłodne i dobrze wentylowane, gdzie temperatura utrzymuje się na stałym poziomie, bez gwałtownych skoków, które mogłyby powodować naprężenia w drewnie. Najlepszymi lokalizacjami są nieogrzewane garaże, wiaty, suche piwnice lub specjalnie przeznaczone do tego celu pomieszczenia gospodarcze, pod warunkiem, że nie są one narażone na bezpośredni kontakt z gruntem ani na zalanie. Niezwykle ważne jest, aby unikać źródeł ciepła, takich jak grzejniki czy piece, ponieważ zbyt szybkie i intensywne wysychanie drewna może prowadzić do jego pękania i powstawania szczelin, co drastycznie obniży jego odporność na wilgoć w przyszłości.
Jeżeli nie dysponujemy odpowiednim pomieszczeniem, a meble muszą pozostać na zewnątrz, konieczne jest zastosowanie specjalistycznych pokrowców ochronnych, które zapewnią skuteczną ochronę przed opadami atmosferycznymi, szronem i bezpośrednim działaniem mrozu. Pokrowce te muszą być wykonane z materiałów oddychających, takich jak specjalne tkaniny poliestrowe lub plandeki z membraną, które chronią przed wodą, jednocześnie umożliwiając odprowadzanie wilgoci skumulowanej w drewnie i zapobiegając kondensacji pary wodnej pod spodem. Użycie nieoddychających, szczelnych plandek, takich jak folia budowlana, jest jednym z najpoważniejszych błędów, ponieważ tworzy idealne środowisko do rozwoju pleśni i grzybów, które dosłownie zniszczą drewno w ciągu kilku miesięcy zimy.
Przygotowując meble do składowania, warto je złożyć lub ustawić pionowo, aby zajmowały mniej miejsca i zminimalizować ryzyko odkształceń pod wpływem ciężaru, a także zapewnić lepszą cyrkulację powietrza wokół każdego elementu. Jeśli meble są przechowywane na podłodze betonowej lub ziemi, należy podłożyć pod nie drewniane klocki lub palety, aby odizolować je od chłodu i potencjalnej wilgoci kapilarnej, co jest podstawowym wymogiem dla skutecznej ochrony drewna w ogrodzie. Pamiętajmy, że nawet najlepiej zakonserwowane meble ogrodowe wymagają stabilnego środowiska, dlatego regularne wietrzenie miejsca przechowywania, nawet w środku zimy, może znacząco przyczynić się do utrzymania ich w idealnym stanie.
Czym różni się olejowanie od lakierowania w kontekście ochrony przed mrozem?
Różnica między olejowaniem a lakierowaniem (lub stosowaniem lazur) jest fundamentalna i ma bezpośredni wpływ na to, jak drewno reaguje na skrajne wahania temperatur i wilgotności, typowe dla polskiej zimy. Olej wnika w głąb struktury drewna, nasycając jego komórki i czyniąc je hydrofobowymi, ale nie tworzy na powierzchni twardej, uszczelniającej warstwy. Dzięki temu drewno zachowuje swoją naturalną elastyczność i zdolność do mikroruchów. Kiedy temperatura spada poniżej zera, a wilgoć zamarza, elastyczne drewno olejowane jest w stanie lepiej absorbować te naprężenia bez pękania i rozwarstwiania, co sprawia, że jest to często preferowana metoda dla mebli wykonanych z drewna o wysokiej gęstości, takich jak dąb czy egzotyczne gatunki.
Lakierowanie, w przeciwieństwie do olejowania, tworzy na powierzchni drewna twardą, sztywną i nieprzepuszczalną powłokę, która skutecznie blokuje dostęp wilgoci do środka – dopóki ta warstwa pozostaje nienaruszona. Problem pojawia się w momencie, gdy drewno pod wpływem zmian wilgotności i temperatury zaczyna „pracować”, kurczyć się i rozszerzać. Sztywna powłoka lakieru nie jest w stanie nadążyć za tymi ruchami i pęka, co prowadzi do mikrouszkodzeń. Przez te szczeliny woda wnika pod lakier, gdzie zamarza, rozsadzając powłokę i prowadząc do jej łuszczenia się na dużych płatach, co wymaga gruntownej renowacji w kolejnym sezonie. Dlatego też, choć lakier oferuje dłuższą ochronę przed promieniowaniem UV, to w kontekście odporności na mróz i cykle zamarzania/rozmarzania, elastyczność zapewniana przez olej jest często bardziej korzystna dla mebli ogrodowych.
Wybierając metodę ochrony mebli przed zimą, należy rozważyć, jakiego rodzaju pielęgnacji oczekujemy w przyszłości: olejowanie wymaga corocznego, prostego odświeżenia bez konieczności szlifowania, podczas gdy lakierowanie oferuje dłuższą przerwę od konserwacji, ale jego naprawa jest znacznie bardziej inwazyjna i czasochłonna. Warto również zauważyć, że drewno egzotyczne, ze względu na naturalną zawartość olejków, znacznie lepiej toleruje i przyjmuje preparaty olejowe niż sztywne lakiery, które mogą mieć problemy z przyczepnością. Poniższa tabela porównuje kluczowe aspekty obu metod, pomagając podjąć świadomą decyzję dotyczącą zabezpieczenia drewna.
Cecha | Olejowanie (Ochrona wnikająca) | Lakierowanie/Lazura (Ochrona powierzchniowa) |
Odporność na mróz/pękanie | Bardzo wysoka (elastyczna struktura) | Niska/Średnia (ryzyko pękania powłoki) |
Częstotliwość pielęgnacji | Corocznie (zalecane) | Co 3–5 lat (naprawa jest trudniejsza) |
Sposób naprawy uszkodzeń | Miejscowe nałożenie nowej warstwy | Całkowite usunięcie starej warstwy (szlifowanie) |
Efekt wizualny | Naturalny, matowy, podkreśla usłojenie | Gładki, satynowy lub błyszczący, kryjący |
Jakie błędy najczęściej popełniamy podczas jesiennej pielęgnacji?
Jednym z najczęściej popełnianych błędów podczas jesiennego zabezpieczania mebli ogrodowych jest pośpiech i pomijanie kluczowych etapów przygotowawczych, zwłaszcza dokładnego suszenia drewna po myciu. Wielu właścicieli mebli, chcąc zdążyć przed pierwszymi przymrozkami, nakłada olej lub lakier na powierzchnię, która nadal zawiera resztki wilgoci, co jest katastrofalne w skutkach. Uwięziona w drewnie woda, po zamarznięciu, zwiększa swoją objętość i rozsadza włókna, prowadząc do głębokich pęknięć strukturalnych, które są nieodwracalne i znacznie skracają żywotność mebla. Dlatego też, bezwzględnie należy upewnić się, że drewno jest całkowicie suche przed aplikacją jakiegokolwiek środka konserwującego, co często oznacza konieczność odczekania pełnych dwóch dni w przewiewnym miejscu.
Kolejnym powszechnym błędem, zwłaszcza w kontekście przechowywania mebli na zewnątrz, jest niewłaściwe stosowanie pokrowców ochronnych, lub co gorsza, używanie nieprzewiewnych materiałów, takich jak zwykła folia stretch czy gruba, nieoddychająca plandeka. Jak już wcześniej wspomniano, szczelne owinięcie mebli uniemożliwia cyrkulację powietrza, prowadząc do kondensacji wilgoci wewnątrz pokrowca, co tworzy idealnie wilgotne i ciemne środowisko dla rozwoju pleśni i zgnilizny. Nawet jeśli meble zostały prawidłowo zakonserwowane, brak wentylacji w okresie zimy może zniweczyć cały wysiłek włożony w pielęgnację i ochronę, pozostawiając na wiosnę meble pokryte nieestetycznymi, a często niebezpiecznymi dla zdrowia, nalotami grzybowymi.
Wielu użytkowników zapomina również o konieczności demontażu lub zabezpieczenia metalowych elementów, takich jak śruby, zawiasy czy ozdobne okucia, które są szczególnie wrażliwe na korozję w warunkach wysokiej wilgotności i mrozu. Choć drewno może być chronione, rdzewiejące elementy metalowe mogą prowadzić do odbarwienia drewna w miejscu styku, osłabienia konstrukcji, a nawet zablokowania mechanizmów składania mebli. Ostatnim, ale równie ważnym błędem, jest ignorowanie zaleceń producenta dotyczących temperatury aplikacji środków konserwujących; zbyt niska temperatura może spowodować, że olej lub lakier nie wniknie prawidłowo w drewno lub nie utworzy trwałej powłoki, co znacząco obniża skuteczność ochrony przed zimą.
Jak skutecznie chronić drewno egzotyczne w polskim klimacie?
Drewno egzotyczne, takie jak teak, bangkirai czy iroko, jest naturalnie bardziej odporne na wilgoć i szkodniki dzięki wysokiej zawartości naturalnych olejków i żywic. Polski klimat, charakteryzujący się intensywnymi cyklami zamarzania i rozmarzania, nadal stanowi jednak dla niego wyzwanie. Kluczową różnicą w pielęgnacji tego typu mebli ogrodowych jest użycie specjalistycznych olejów dedykowanych dla konkretnych gatunków, które mają za zadanie uzupełnić ubytki naturalnych substancji i zapobiec przesuszeniu, które jest główną przyczyną pękania w okresie zimowym. Regularne olejowanie, najlepiej dwa razy w sezonie (przed i po lecie), jest absolutnie niezbędne, aby utrzymać elastyczność drewna i jego naturalny, ciepły kolor.
W przypadku drewna egzotycznego, wielu użytkowników decyduje się na zachowanie naturalnej, srebrzystoszarej patyny, która powstaje pod wpływem promieniowania UV, jednak nawet jeśli akceptujemy zmianę koloru, ochrona przed wilgocią musi być utrzymana. Oleje do teaku, często zawierające inhibitory UV, pozwalają na spowolnienie procesu szarzenia, jednocześnie zapewniając niezbędną barierę wodoodporną, która chroni drewno przed wnikaniem wilgoci i późniejszymi uszkodzeniami mrozowymi. Należy unikać stosowania tradycyjnych, gęstych lakierów na drewno egzotyczne, ponieważ naturalna oleistość tych gatunków może powodować, że lakier będzie miał problem z odpowiednią adhezją, co skutkuje szybkim łuszczeniem się powłoki i koniecznością kosztownej renowacji.
Mimo naturalnej trwałości, meble ogrodowe wykonane z drewna egzotycznego również wymagają przechowywania w suchym i chłodnym miejscu na czas zimy, aby uniknąć skrajnych warunków atmosferycznych, które mogą osłabić nawet najtwardszy materiał. Jeśli składowanie wewnątrz jest niemożliwe, należy bezwzględnie zabezpieczyć je oddychającymi pokrowcami i upewnić się, że nie stoją bezpośrednio na gruncie. Proces czyszczenia przed konserwacją musi być bardzo dokładny, często z użyciem specjalnych preparatów do drewna egzotycznego, które delikatnie usuwają zanieczyszczenia, nie naruszając cennych naturalnych olejków, co jest fundamentalne dla ich długotrwałej ochrony i pielęgnacji.
Jakie akcesoria ułatwią skuteczne zabezpieczenie i przechowywanie?
Skuteczne zabezpieczenie mebli ogrodowych przed zimą wymaga nie tylko odpowiednich preparatów chemicznych, ale także użycia kilku praktycznych akcesoriów, które znacząco ułatwiają pracę i poprawiają jakość przechowywania. Po pierwsze, niezbędne są wysokiej jakości pędzle lub wałki przeznaczone do aplikowania oleju lub lazury, które powinny być dostosowane do konsystencji preparatu, co zapewnia równomierne rozprowadzenie i głębokie wnikanie środka konserwującego w drewno. Do szlifowania konieczne jest posiadanie szlifierki oscylacyjnej lub mimośrodowej w połączeniu z zestawem papierów ściernych o różnej gradacji, co pozwala na sprawne usunięcie starej powłoki i wygładzenie powierzchni, minimalizując ryzyko uszkodzenia struktury.
Po drugie, w kontekście przechowywania i ochrony, kluczowe są akcesoria zapewniające izolację i wentylację. Jeśli meble są składowane na betonie, absolutnie niezbędne są drewniane podkłady, palety lub gumowe nóżki dystansowe, które zapewniają cyrkulację powietrza pod meblami i separują je od zimnej, często wilgotnej podłogi. W przypadku pozostawienia mebli na zewnątrz, konieczne są wspomniane wcześniej oddychające pokrowce, które powinny być wyposażone w systemy mocowania (np. sznurki ściągające lub rzepy), aby wiatr nie zerwał ich podczas silnych jesienno-zimowych wichur. Dobrze dobrane pokrowce stanowią pierwszą, fizyczną linię ochrony mebli przed śniegiem, deszczem i mrozem.
Oprócz pokrowców i podkładów, warto zainwestować w środki czyszczące o neutralnym pH, które są łagodne dla drewna, ale skuteczne w usuwaniu zabrudzeń biologicznych i pozostałości po letnim użytkowaniu. Do drobnych napraw niezbędne będą kity szpachlowe w kolorze drewna oraz kleje poliuretanowe, które są odporne na wilgoć i niskie temperatury, idealnie nadające się do uszczelniania pęknięć i naprawiania luźnych połączeń. Poniżej lista niezbędnych akcesoriów, które pomogą w profesjonalnym zabezpieczeniu mebli:
- Specjalistyczne oleje do drewna (dostosowane do gatunku mebla).
- Pędzle i wałki do aplikacji środków konserwujących.
- Papiery ścierne o gradacji P80, P120 i P180.
- Oddychające pokrowce ochronne z systemem wentylacji.
- Drewniane podkłady izolacyjne lub palety.
- Kity szpachlowe odporne na warunki atmosferyczne.
- Środki do czyszczenia drewna (neutralne pH).
FAQ
Czy mogę użyć tego samego oleju do mebli sosnowych i tekowych?
Nie jest to zalecane. Drewno sosnowe jest miękkie i mniej gęste, wymaga oleju, który silnie penetruje i często zawiera więcej składników biobójczych, które chronią przed grzybami. Drewno tekowe (egzotyczne) posiada naturalnie wysoką zawartość własnych olejków i wymaga specjalistycznego oleju do drewna egzotycznego, który ma za zadanie głównie uzupełnić te naturalne oleje i ochronić przed promieniowaniem UV. Stosowanie niewłaściwego oleju może skutkować słabą adhezją, niewystarczającą ochroną lub zmianą koloru, dlatego dla zapewnienia maksymalnej ochrony mebli ogrodowych zawsze należy wybierać preparaty dedykowane danemu gatunkowi drewna.
Jak długo muszą schnąć meble po olejowaniu przed schowaniem ich na zimę?
Czas schnięcia zależy od rodzaju użytego oleju, temperatury i wilgotności powietrza, ale zazwyczaj wynosi od 24 do 72 godzin. Kluczowe jest, aby drewno było całkowicie suche w dotyku i wydzielało minimalny zapach rozpuszczalników, zanim zostanie przeniesione do miejsca przechowywania lub przykryte pokrowcem. Nieprzestrzeganie pełnego czasu utwardzania może spowodować, że powierzchnia będzie lepka, co nie tylko utrudni przechowywanie, ale też sprawi, że kurz i brud będą się do niej przyklejać, osłabiając warstwę ochronną niezbędną do przetrwania zimy.
Czy można pozostawić drewniane meble ogrodowe na tarasie bez przykrycia?
Pozostawienie mebli ogrodowych z drewna na tarasie bez jakiejkolwiek ochrony na całą zimę jest bardzo ryzykowną praktyką, nawet jeśli zostały one gruntownie zakonserwowane olejem lub lazurą. Bezpośrednie narażenie na śnieg, lód, mróz i wilgoć przez kilka miesięcy drastycznie zwiększa ryzyko pękania, gnicia i rozwoju pleśni. Jeśli absolutnie nie ma możliwości przeniesienia mebli do suchego pomieszczenia, konieczne jest użycie wysokiej jakości, oddychającego pokrowca, który zapewni ochronę przed opadami, jednocześnie umożliwiając cyrkulację powietrza, co jest minimalnym wymogiem dla zachowania drewna w dobrym stanie przez okres zimy.
Czy muszę ponownie szlifować meble na wiosnę, jeśli były olejowane jesienią?
Zazwyczaj nie jest to konieczne. Jeśli meble były odpowiednio przygotowane i olejowane jesienią, a zimowały w suchym miejscu, na wiosnę wystarczy zazwyczaj jedynie delikatne oczyszczenie z kurzu i ewentualne nałożenie cienkiej, odświeżającej warstwy oleju. Szlifowanie byłoby potrzebne tylko w przypadku, gdyby powłoka olejowa uległa poważnym uszkodzeniom mechanicznym podczas przechowywania lub gdyby na drewnie pojawiły się miejscowe przebarwienia, które wymagają usunięcia.